top of page

Szkółka 13.10.2018

Zaktualizowano: 31 paź 2018





Miałam jazdę indywidualną, pierwszą na arabie Tangerze. Naprawdę mile mnie zaskoczył i bardzo przyjemnie mi się na nim jeździło.

Dużą część jazdy moja instruktorka przeznaczyła na poprawianie ze mną galopu. Potem przeszłyśmy do skoków. Skakałam pojedyncze krzyżaki, a potem w ciągu: jeden po przekątnej placu, przejazd po krótkiej ścianie i drugi po przekątnej. Podczas jednego skoku zupełnie nie zgrałam się z Tangerem i chociaż nie była to zbyt wysoka przeszkoda to prawie spadłam. Pod koniec jazdy, kiedy już stępowałam, Tanger od mocniejszego działania dosiadem od razu przechodził do kłusa i wcale nie chciał zwolnić. Musiałam wręcz uważać żeby przypadkiem nie docisnąć jego boków łydkami.

Jednak najsłodszym zachowaniem tego konia jest to, że boi się czapraków. Żeby założyć mu czaprak tak by go nie stresować schowałam go za plecami i dopiero będąc za jego łopatką ostrożnie założyłam mu czaprak.

W sobotę 27 października w naszej stajni odbędzie się hubertus i zawody w skokach przez przeszkody. Już nie mogę się doczekać!

17 wyświetleń

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Commentaires


bottom of page